Autor |
Wiadomość |
Angel
Sikoreczka
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 220 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódka;)
|
Wysłany:
Pon 23:14, 13 Lut 2006 |
|
Kahlan no jak mogłaś uprzedzić moją reakcję???
Nie no ta historia - ekstra!!! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Cara
Zimna suka
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 371 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: skądinąd
|
Wysłany:
Pon 23:17, 13 Lut 2006 |
|
Jej twarz przybrała nieodgadniony wyraz. Jakby się nad cvzyms wachała. Dotknęła delikatnie jego policzka. Jednak zaraz brwi zmarszczyły się groźnie a ręka wymierzyła mu silne uderzenie.
- Ja pragnę tego, czego pragnie mój pan.
(Piękne! Ale to by oznaczało, że to jest także mój interes, bo w końcu MS były kochankami rahla, więc mój klucz tez masz Jakie oczy mam w realu, czy jakie ma Cara tutaj?) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kahlan
Smoczyca
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Aydindril
|
Wysłany:
Pon 23:19, 13 Lut 2006 |
|
Angel - no tak jakos wyszlo.
dobra ludzie, to niedlugo nastapi hospitacja (nie... to zbyt szkolnie brzmi)... kontrola... tresury naszego rodzynka |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kary
Poszukiwacz Bananów
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 245 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 23:21, 13 Lut 2006 |
|
Chciał odpowiedzieć ale nie mógł poruszyć ustami.... Wcześniej rozcięta warga strasznie bolała po uderzeniu Mord-Sith...
(oczki w realu tutaj pewnie niebieskie Caruś do twojego też mam kluczyk więc lepiej się zastanów czy wolisz trzymać ze swoim panem czy ze mną Ciesze się że się historyjka podobała hehehehe )
No uciekam :* Do zobaczenia :* Papapapa :* |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cara
Zimna suka
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 371 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: skądinąd
|
Wysłany:
Pon 23:28, 13 Lut 2006 |
|
Pierwszy raz tak się czuła. Pierwszy raz czuła, że robi coś, czego nie powinna. Obudziło to w niej gniew. Chciała utopić swoje wątpliwości w jego krzyku i cierpieniu oraz krwi. Chciała, by cierpiał tak, jak ona. Znów dotknęła go Agielem. I jeszcze raz. Tym razem nie zwracała już uwagi na to, gdzie go dotyka. Jego krzyki rozbrzmiewały jej w uszach, co jeszcze pogłębiało jej zmieszanie i motywowało do działania. Skończyła, gdy stracił przytomność.
(W realu piwne, ot - takie pospolite Tu mogę mieć, jakie chcesz Ale ja nie wiem, czego mój pan chce od ciebie, ja tylko wypełniam ślepo rozkazy. Ale niech się tylko dowiem o kluczyku... jak się nie miała podobać TAKA historyjka Kahlan, już się nie mogę doczekać...)
pa :* |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lord Rahl
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: D'Hara, Pałac Ludów
|
Wysłany:
Wto 16:26, 14 Lut 2006 |
|
Witam Caro.
jak się posuwa tresura twojego "pieszczoszka"? Czy jesteś dla niego wystarczająco belitosna? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Angel
Sikoreczka
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 220 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódka;)
|
Wysłany:
Wto 16:37, 14 Lut 2006 |
|
(nie no zdjęcie Rahla... Ja zaraz ze śmiechu wejde pod stół...<hahaha>
nie żeby nie był przystojny...) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cara
Zimna suka
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 371 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: skądinąd
|
Wysłany:
Wto 16:40, 14 Lut 2006 |
|
- Witam, lordzie Rahlu - Cara podeszłą do mężczyzny i pokłoniła się. - Musze przyznać, że trafił mi się wyjątkowo silny osobnik...
(nie no, ja zaraz padnę... <hahaha> proszę z tą wizytą poczekać, bo teraz na anglika mykam jak wrócę to masz być na gg, albo chociaż tu, Kahlan, to coś ci powiem) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kahlan
Smoczyca
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Aydindril
|
Wysłany:
Wto 18:08, 14 Lut 2006 |
|
no problemo Caro. Gdyby mnie jednak nie bylo, to pusc mi gluchego lub sesemesa
(Cara chciala, by Rahl byl taki, by za nim slepo wszedzie poszla. to niech ma ) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Angel
Sikoreczka
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 220 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódka;)
|
Wysłany:
Wto 18:11, 14 Lut 2006 |
|
(kahlan - good idee!!! Teraz to na 100% za nim pójdzie a ty mu będziesz mogła co nieco szepnąć... ) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kahlan
Smoczyca
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Aydindril
|
Wysłany:
Wto 19:14, 14 Lut 2006 |
|
no i bedziemy mogli zobaczyc, na jakie poswiecenia jest gotowa Cara dla swojego pieknego Pana |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Angel
Sikoreczka
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 220 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódka;)
|
Wysłany:
Wto 19:17, 14 Lut 2006 |
|
Oj chciałabym coś wymyślić |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kahlan
Smoczyca
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Aydindril
|
Wysłany:
Wto 19:30, 14 Lut 2006 |
|
tzn.?? jezeli sa jakies propozycje, kierowac je bezposrednio do Lorda Rahla (w konu ja przeciez nim nie jestem), mysle, ze rozwazy Twoje ewentualne propozycje, nim wyrwie Ci wszystkie pióra ze skrzydeł i odda Mord-Sith. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Angel
Sikoreczka
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 220 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódka;)
|
Wysłany:
Wto 20:02, 14 Lut 2006 |
|
O nie!!! Moje pióra - mowy nie ma!!!!!! Już wolę pozbawić się przyjemnosci patrzenia na poświęcenia Cary... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kary
Poszukiwacz Bananów
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 245 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 20:38, 14 Lut 2006 |
|
Odzyskał przytomność akurat wtedy gdy Rahl i Cara byli w pobliżu. Szybko ocenił przeciwnika. Przystojny, pewny siebie a jego głos był tak władczy że nie sposóby było go nie usłuchać... Głos przepojony groźbą... A jednocześnie wiele obiecujący... Nie dziwne, że Mord-Sith tak wiernie podążała za jego rozkazami. To wszystko, oraz ból który sprawiła mu jego Pani, rozbudziło w nim na nowo gniew i wolę walki....
- Nie poddam się... - Wyszeptał sam do siebie i splunął "Lordowi" pod nogi. - Oh, cóż za zaszczyt mnie spotkał - powiedział z sarkazmem - Witaj "Panie" - skłonił lekko głowę po czym drwiąco się roześmiał.
(A teraz wersja walentynkowa :
Jednym potężnym szarpnięciem rozerwał kajdany, podbiegł do Rahla i skręcił mu kark (przepraszam za brutalność ale niegdy gościa nie lubiłem... choć przyznaje że bardzo mnie on fascynuje ) Kiedy Rahl padł na podłogę podszedł do Mord-Sith. Jedną ręką złapał za dłoń w której trzymała Agiela, a drugą wplótł w jej gęste włosy. Popatrzył jej w oczy, uśmiechnął się i namiętnie pocałował....
Gorące buziaki z okazji walentynek Caruś :* Od Karego Bo tamto było od pieszczoszka... Niedługo rozdwojenia jaźni dostane... )
P.S. A teraz znowu coś od Karego Mianowicie.... Kahlan.... Wiem, wiem to bez sensu bo nawet Cię nigdy nie widziałem... Ale kocham Cię... Za twój charakter i za to jaka jesteś :* Wszystkiego naj z okazji walentynek :*. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|