FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Sala ćwiczeń Mord-Sith Cary Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Kary
Poszukiwacz Bananów



Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:57, 21 Lut 2006 Powrót do góry

O nie... Znowu to samo... Ale jaki miał wybór? Żadnego. Posłusznie podniósł ręce.

(No wiesz Sad A tak się starałem Razz)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Cara
Zimna suka



Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: skądinąd

PostWysłany: Wto 23:03, 21 Lut 2006 Powrót do góry

- Dobrze... Ale najpierw musimy jeszcze zrobić coś z tym - pomachała trzymanym w ręku łańcuchem od obroży. - Podnieś mnie.


(No widziałam, że się starałeś. I było fajnie Wink Ale w każdej chwili może Lord Rahl wejść, więc powinnam cię potresować trochę Very Happy)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Cara dnia Śro 13:01, 22 Lut 2006, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Lord Rahl




Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: D'Hara, Pałac Ludów

PostWysłany: Wto 23:41, 21 Lut 2006 Powrót do góry

Nagle drzwi otworzyły się gwałtownie i do sali wszedł Lord Rahl. Szybkim krokiem podszedł do Cary i jej pieszczoszka. Już miał zadać pytanie, ale jego uwagę przykuły kosmyk włosów, który wyplótł się Carze z warkocza oraz przyspieszony oddech zarówno Mord-Sith jak i Karego. Lecz na podlodze nie było nigdzie widać krwi, więc to nie było zmęczenie po tresurze..

- Co tu się się dzieje? - zapytał ozięble.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Cara
Zimna suka



Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: skądinąd

PostWysłany: Śro 13:02, 22 Lut 2006 Powrót do góry

Twarz Mord-Sith stała się poważna i całkowicie bez wyrazu.
- Tresura - padła krótka, rzetelna odpowiedź.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kary
Poszukiwacz Bananów



Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:10, 22 Lut 2006 Powrót do góry

Pokłonił się Rahlowi choć nienawidził tego człowieka najbardziej na całaym świecie. Spoglądał w w podłogę i nie ruszał się choć bardzo chciałby rzucić się mu do gardła. Zachowywał się tak tylko ze względu na Carę... Nie chciał aby przez jego wybryki Rahl znów ją skrzywdził...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lord Rahl




Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: D'Hara, Pałac Ludów

PostWysłany: Śro 18:26, 22 Lut 2006 Powrót do góry

Rahl spojrzał ponownie na Carę, którą Kary przed chwilą postawił na ziemi.
- Naprawdę? - spytał złowieszczo. - No to popatrzmy...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Cara
Zimna suka



Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: skądinąd

PostWysłany: Śro 18:52, 22 Lut 2006 Powrót do góry

Cara cały czas delikatnie zerkała na karego, blagając dobre duchy, by ten nie wymyślił czegoś głupiego. Skłoniła się Rahlowi.
- Tak jest.
Skuła Karego i zaczęła przejeżdżać Agielem po jego żebrach, aż zaczął krwawić.
- Chciałeś go o coś spytać, Lordzie Rahlu? - spytała, nie przerywając.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lord Rahl




Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: D'Hara, Pałac Ludów

PostWysłany: Śro 19:12, 22 Lut 2006 Powrót do góry

Rahl przeniósł zimne spojrzenie z Cary na Karego.
- Właściwie już od jakiegoś czasu nurtuje mnie pewna myśl.... Dlaczego chciałeś mnie zabić?? - syknął Rahl przez zaciśnięte zęby.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kary
Poszukiwacz Bananów



Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:19, 22 Lut 2006 Powrót do góry

Przez ból ledwo mógł mówić.
- Są dwa powody... - powiedział przez zaciśnięte zęby - Pierwszy.. To taki... Że cię nienawidze... A drugi... To było zlecenie...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lord Rahl




Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: D'Hara, Pałac Ludów

PostWysłany: Śro 23:48, 22 Lut 2006 Powrót do góry

- Nienawidzisz mnie... - powtórzył obojętnie Rahl - Nie ty jeden. Zlecenie mówisz? No to już bardziej intereująca kwestia. Kto ci zlecił taką... chorą... misję? Przecież było wiadomo od początku, że jest ona skazana na niepowodzenie. Kto był na tyle głupi? Mów!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Cara
Zimna suka



Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: skądinąd

PostWysłany: Czw 0:27, 23 Lut 2006 Powrót do góry

Cara stała spokojnie, nie przeszkadzając w rozmowie. Wiedziała, że jak będzie potrzebna, Lord Rahl da jej znać. W momencie, gdy Rahl krzyknął "Mów", wbiła karemu Agiel w brzuch, by podkreślić ważność jego słów.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kary
Poszukiwacz Bananów



Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:38, 23 Lut 2006 Powrót do góry

Nie chciał aby Cara miała przez niego kłopoty ale nie mógł powiedzieć...
- Nigdy się nie dowiesz - wysyczał. Był w stanie mówić mimo bólu jedynie dlatego, że władał nim gniew... Gniew wywołany obecnością Rahla...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lord Rahl




Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: D'Hara, Pałac Ludów

PostWysłany: Czw 18:23, 23 Lut 2006 Powrót do góry

- To się jeszcze okaże... - wysyczał złowieszczym szeptem Rahl.. - Dobrze ci radzę, mów natychmiast! Masz.... 2 wyjścia: powiesz wszystko i wtedy ... - rzucił spojrzenie na Carę, a potem ponownie na Karego - i wtedy twojej pani nic się nie stanie. Będzie mogła dalej cię tresować. Jeśli natomiast będziesz milczeć lub skłamiesz zajmę się tobą osobiście...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kary
Poszukiwacz Bananów



Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:43, 23 Lut 2006 Powrót do góry

Spjrzał na Carę a w jego oczach zalśniły łzy...
- Przepraszam, Pani Caro.... - wyszeptał, a nastepnie spojrzał Rahlowi w oczy – Więc jesteś w gorszej sytuacji niz ja – uśmiechnął się perfidnie – bo ty masz tylko jedno wyjście… Uzyskać informacje z mojego martwego ciała!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lord Rahl




Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: D'Hara, Pałac Ludów

PostWysłany: Czw 23:08, 23 Lut 2006 Powrót do góry

- Nie kuś mnie... - rzucił Rahl odwracając się do wyjścia. - Nie okazuj dzisiaj zadnej litości kochana - powiedział, mijając Carę.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
 
 
Regulamin